Rewolucja AI pozwoliła nie tylko na szybsze zbieranie informacji, analizowanie dużej ilości danych, ale również na automatyzację wielu powtarzalnych procesów. Już nie trzeba spędzać dziesiątek godzin na tworzeniu opisów produktowych, meta opisów czy tekstów alternatywnych dla zdjęć, a wystarczy stworzyć scenariusz, który wygeneruje je za Ciebie. Co zatem musisz wiedzieć o automatyzacjach?
Obecnie pojęcie automatyzacji w marketingu jest dużo szersze niż jeszcze 3 lata temu i ma postać każdego procesu, który zostaje przekazany do tworzenia przez maszyny lub oprogramowania i który nie wymaga udziału człowieka. Zwiększenie popularności automatyzacji i ich skali na różne procesy biznesowe, związane jest z dwoma trendami, które panują w ostatnim czasie:
Na start przyda Ci się także znajomość kilku pojęć, które będą Ci towarzyszyły przy wszystkich narzędziach do automatyzacji:
Na początku może wydawać się to nieco skomplikowane, jednak praktyka czyni mistrza. Skoro znasz już podstawowe zwroty związane z automatyzacjami, czas poznać zalety, jakie niosą one ze sobą.
Czynności, które kiedyś wymagały tygodni pracy lub są po prostu powtarzalne — teraz mogą zostać zrobione bez udziału człowieka. Dzięki odpowiednim scenariuszom pracownicy będą mogli skupić się na planowaniu strategii lub wykonywaniu zadań niemożliwych do automatyzacji. Twoja firma oszczędza dzięki temu wiele czasu, a także zasoby ludzkie, które są istotne w każdej organizacji.
Precyzyjnie przygotowana automatyzacja eliminuje błędy, które odbywają się przy powtarzalnych zadaniach, np. przez ludzkie zmęczenie. Dodatkowo maszyna zaprogramowana jest według ustalonego schematu, przez co wszelkie rzeczy, które wymagają konkretnego porządku i spójności, będą spełniały wymagane przez Ciebie standardy — m.in. wysyłka maili czy newsletterów.
Dzięki automatyzacji powtarzalnych procesów, możesz w łatwy sposób skalować swój biznes bez angażowania większych zasobów ludzkich. Masz możliwość niemal automatycznej obsługi klienta, większej analizy swojej grupy odbiorców, a także szansę na generowanie dużej ilości contentu, co pozwoli Twojemu biznesowi rosnąć. Oczywiście, nie może w 100% odbywać się to bez człowieka, ponieważ wciąż jest potrzebny ktoś, kto zajmie się obsługą wszystkich narzędzi i dbaniem o jakość — nie są to już jednak takie zasoby, jak jeszcze 5 lat temu.
Systemy gromadzą dane o wszystkich zachowaniach Twoich klientów, następnie przetwarzają je i dostarczają im content lub komunikat dostosowany do ich potrzeb — unikalne dla każdego użytkownika. Pozwala to zwiększyć skuteczność kampanii, ale także satysfakcję wśród kupujących.
Zastanawiasz się nad automatyzacjami, które ułatwiają dość powtarzalne czynności? Oto kilka, które zdecydowanie sprawdzają się, np. w marketingu.
W wielu przypadkach automatyzacje zależą po prostu od potrzeb. Im bardziej powtarzalny proces, tym większe szanse na stworzenie maszyny, która usprawni pracę.
Mając swój e-commerce, z pewnością towarzyszył Ci problem dużej ilości produktów, które trzeba opisać w jakiś sposób — wymaga to sporych zasobów ludzkich i wiele czasu, zwłaszcza przy tysiącach produktów. Dzięki wykorzystaniu AI i narzędzi do automatyzacji proces tworzenia takich opisów można skrócić z miesięcy pracy do paru dni — wszystko wygenerowane w stylu, w jakim chcesz, zoptymalizowane pod SEO i przy prawie idealnej długości tekstów.
Warto jednak, by wszystkie wygenerowane opisy, przeczytał człowiek. AI nie zawsze jest nieomylne i przy dużej ilości treści może popełniać błędy — np. halucynuje tj, pisze rzeczy, które nie są związane z tematem. Dodatkowo przydatni przy tego typu contencie będą także Agenci decyzyjności, o których przeczytasz później.
Każda strona lub podstrona w Twoim serwisie musi być odpowiednio zoptymalizowana dla wyszukiwarki Google — np. posiadać unikalne meta title i description pod SEO. Tworzenie tak krótkich form, biorąc pod uwagę ilość, może być czasochłonne. Odpowiednio stworzona automatyzacja wygeneruje dla artykułów blogowych czy pozostałych podstron meta opisy w zależności od tego, czego potrzebujesz, np.:
Po zdefiniowaniu briefu automatyzacja oparta o AI wygeneruje tyle meta opisów, ile potrzebujesz. To gwarancja, że każda podstrona będzie posiadała unikalne tagi, dzięki czemu unikniesz duplikacji i zaoszczędzisz czas na tworzeniu setek lub tysięcy generycznych rzeczy na swoją stronę internetową.
Opis alternatywny — tzw. alt — to istotna rzeczy nie tylko z punktu widzenia SEO, ale obecnie i dostępności według wytycznych WCAG 2.1. Standardowo roboty wyszukiwarki Google nie widzą, co jest na grafikach, dlatego wszystkie muszą posiadać alty, które opiszą, co się na nich znajduje. Dodatkowo taki opis jest także odczytywany przez programy dla osób niewidomych i wspiera je w zrozumieniu tekstu w pełni, co jest obecnie wymogiem WCAG 2.1. Alt teksty zatem są bardzo istotne, a w stworzeniu ich w dużej ilości jest w stanie pomóc automatyzacja wsparta AI. Już nie musisz przejmować się ręcznym wpisywaniem i tworzeniem takich opisów, bo maszyna wyręczy Cię w całym procesie.
Krótkie formy wideo to przyszłość — nie tylko w marketingu. Według badań przeprowadzonych przez Google w 2023 roku, aż 61% Polaków deklarowało, że wybrali krótkie formy wideo (YouTube Shorts) do odkrycia nowej marki lub nowego produktu. To tylko pokazuje skalę, z jaką obecnie trzeba mierzyć się w przestrzeni internetowej. Automatyzacja wsparta AI jest w stanie nie tylko stworzyć dla Ciebie scenariusz klipu, ale także zmontować całe wideo z gotowych zdjęć, filmików, dodać do niego lektora czy napisy i opublikować na konkretnej platformie social mediowej. To duże usprawnienie w dobie konsumowania treści wideo. Ponadto na podobnych zasadach można zmienić gotowy artykuł blogowy w filmik.
Agenci decyzyjności to określenie na automatyzacje, które działają, np. w przypadku generowania dużej ilości meta opisów. Działa to na zasadzie dwóch agentów AI, gdzie
Taka podwójna weryfikacja niweluje wiele błędów. Bardzo dobrze agenci decyzyjności sprawdzają się także w budowaniu drzew kategorii i atrybutów.
Przykładowo. Zarządzasz sklepem odzieżowym dla kobiet, mężczyzn i dzieci. W asortymencie posiadasz zarówno ubrania, jak i buty w różnych długościach i kolorach, które można wyklikać sobie z filtrów (atrybutów). AI jest w stanie przeanalizować wszystkie kategorie z wszystkimi atrybutami i wybrać te, które są najczęściej wyklikiwane przez użytkowników i zasugerować, które filtry są zbędne w sklepie i nieistotne dla kupującego. To duże usprawnienie, które oszczędza bardzo wiele czasu, a dodatkowo pozwala wprowadzić porządek w e-commercie.
Co jest potrzebne, by stworzyć takie automatyzacje? Oczywiście odpowiednie narzędzie!
Pierwsze narzędzia do tworzenia prostych automatyzacji pojawiały się już w 2011 roku, a to za sprawą IFTTT — dostępnego na urządzenia z iOSem lub Androidem. Dzięki temu można ustawić, np. przyjście powiadomienia pogodowego o 7 rano czy zmianę tapety w telefonie w określonym dniu miesiąca.
Jako ciekawostkę warto dodać, że Microsoft posiada swoje narzędzie do automatyzacji o nazwie Power Automate w pełni zintegrowane z wszystkimi aplikacjami od tego producenta. Działa na zasadzie drag and drop i low-code, dzięki czemu w łatwy sposób każdy jest w stanie stworzyć proste automatyzacje przyśpieszające codzienne zadania, jak np. wysyłanie maila z raportem w każdy poniedziałek czy status wszystkich spotkań w danym tygodniu. Do dyspozycji masz wiele gotowych szablonów.
Wśród narzędzi do tworzenia automatyzacji można wyróżnić 3, które są obecnie najpopularniejsze.
Przykład narzędzia no-code, które obsługuje ponad 7 tys. aplikacji, jak np.:
Nadaje się do prostych lub średnio złożonych zadań, jak wysyłka powiadomień lub odpowiedzi na Slacku, umieszczanie tasków na Asanie czy Trello na podstawie maili, tworzenie rekordów w CRM po wypełnieniu formularza itd. Ma dość przyjazny interfejs, dlatego będzie idealny dla osób, które nie posiadają wiedzy technicznej. Wszystkie automatyzacje można w łatwy sposób wyklikać poprzez wybór aplikacji i warunków. Dodatkowo narzędzie działa jedynie chmurowo, więc jest systemem zamkniętym.
Zapier dostępny jest w kilku planach, których cena zależna jest od ilości tasków, które miesięcznie planujesz realizować:
Kiedy warto wybrać Zapier?
Przykład narzędzia no-code oraz w pełni chmurowego rozwiązania, które nie wymaga pobierania dodatkowych aplikacji. Przede wszystkim Make ma wizualny interfejs, który jest dużo bardziej przyjazny użytkownikowi. Pozwala to na budowanie automatyzacji za pomocą modułów na zasadzie drag & drop, a nie kroków, jak w Zapier. Dodatkowo przy rejestracji konta, możesz wybrać region, z którego hostowane będzie konto — USA lub Unia Europejska.
Make oferuje także integracje z ponad 2700 aplikacjami, jak np.:
Jeśli dopiero zaczynasz uczyć się jak automatyzować procesy, to Make oferuje Ci blisko 7000 gotowych szablonów scenariuszy do codziennych zadań, np.:
Jak wygląda kwestia subskrypcji? Make dostępny jest w kilku planach, z tym że płaci się tutaj za każdą operację, a nie za gotowy scenariusz jak w Zapier.
Przykładowo. To znaczy, że pojedyncza wykonana akcja, jak dodanie spotkania do kalendarza, wysłanie maila itd., jest tutaj kosztowna, nawet jeśli później zrezygnujesz z danej operacji w scenariuszu automatyzacji, to i tak schodzi ona z Twojego pakietu.
Dostępne plany, to:
Kiedy warto wybrać Make?
To z kolei przykład narzędzia, które jest zarówno no-code, jak i low-code, dzięki czemu zapewnia dużo większe możliwości tworzenia automatyzacji, a co za tym idzie — nadaje się do skomplikowanych zadań. Czyni go to narzędziem zaawansowanym, dla osób, które posiadają wiedzę techniczną na temat programowania. Sama aplikacja ma interfejs flow, który pokazuje sekwencje kroków, które wykonuje użytkownik, aby zrealizować zadanie. Dodatkowo n8n jest open-source, czyli ma otwarty kod źródłowy, który można dowolnie modyfikować czy ulepszać i dostosowywać program do swoich potrzeb. Posiada on dzięki temu bogatą społeczność, która wspiera się w rozwiązywaniu różnych problemów.
n8n jest także dużo bezpieczniejszym narzędziem, ponieważ Ty je hostujesz i działasz lokalnie tj. wszystkie dane znajdują się na Twoim serwerze, więc nikt inny nie będzie miał do nich dostępu. Możliwe jest także korzystanie z wersji chmurowej, ale wtedy jest ona płatna — wersja open-source jest w pełni darmowa. Możliwe jest dodanie ponad 1000 aplikacji, jak Google Sheets, Slack, Gmail, Discord, GitHub itd., ale lokalnie masz możliwość dodawania swoich, jeśli wiesz, jak używać API danego narzędzia.
Kiedy warto wybrać n8n?
Każda automatyzacja w marketingu opiera się na prostej zasadzie: „jeśli dzieje się A, to wykonaj B”. Ta logika nazywana jest koncepcją trigger–action, gdzie trigger (wyzwalacz) to wydarzenie rozpoczynające automatyzację, a action (działanie) to operacja, która zostaje wykonana w odpowiedzi.
Wyobraź sobie najprostszy scenariusz marketingowy.
Cały ten proces, który wcześniej wymagał ręcznego wykonania przez kilka osób, teraz dzieje się automatycznie w ciągu kilku sekund.
Nowoczesne narzędzia automatyzacji (jak Make, n8n czy Zapier) pozwalają tworzyć bardziej złożone scenariusze z wieloma działaniami następującymi po sobie lub równolegle.
Przykładowo.
Dzięki tej prostej logice trigger–action możesz automatyzować praktycznie każdy powtarzalny proces w marketingu, oszczędzając czas i eliminując ryzyko błędów ludzkich.
Rozpoczęcie przygody z automatyzacjami w marketingu może wydawać się przytłaczające, ale przy odpowiednim podejściu szybko zauważysz pierwsze korzyści. Oto praktyczny przewodnik, który pomoże Ci zrobić pierwsze kroki i uniknąć najczęstszych błędów.
To właśnie te obszary są najlepszymi kandydatami do automatyzacji.
Aby w pełni wykorzystać potencjał automatyzacji, potrzebujesz dwóch kluczowych elementów:
Ta kombinacja pozwoli Ci tworzyć automatyzacje, które nie tylko wykonują działania, ale też gromadzą i przetwarzają dane w sposób uporządkowany.