Wiosna zawsze była w Polsce sezonem remontów. Pandemia koronawirusa zachwiała jednak nawet tym narodowym zwyczajem i sprawiła, że prace budowlane swój szczyt osiągnęły dopiero w wakacje. Co więcej: sezon nie tylko się przesunął, ale i zainteresowanie domowym majsterkowaniem wzrosło.
Poziom treści:
Statystyki e-sklepu naszego klienta, Leroy Merlin, jak również innych firm z branży remontowo-budowlanej wyraźnie wskazują, że Polacy i Polki wykorzystali narzucony odgórnie czas izolacji aby… zrobić zaległe lub planowane remonty.
Niektórzy, zachowując szczególną ostrożność, zrezygnowali z wyjazdów wakacyjnych, co również stwarzało zarówno czasową i jak i finansową przestrzeń do odświeżania wnętrz, które w ostatnim czasie dla wielu osób stały się nie tylko przestrzenią życia rodzinnego czy odpoczynku, ale także miejscem pracy.
Zwiększone zainteresowanie tematem remontów potwierdzają tegoroczne statystyki odwiedzin witryn sklepów sieciowych z omawianej branży. W zestawieniu z rokiem 2019 jednoznacznie widać, że na przełomie marca i kwietnia zainteresowanie poszczególnymi sklepami silnie wzrosło, a ogólne zasięgi zwiększyły się o kilkanaście do kilkudziesięciu procent:
Mimo, że rynek reklamy telewizyjnej w czasie pandemii znacząco wyhamował, zaistniała sytuacja wpłynęła pozytywnie na jego dynamikę. Reklamodawcy z sektora budowlanego postanowili wykorzystać podwyższone zainteresowanie klientów i zintensyfikowali swoją obecność w telewizji.
Jest to szczególnie widoczne w kategorii materiałów wykończeniowych, w której w lipcu odnotowano 274% wzrost ilości wyemitowanych GRP w porównaniu z rokiem ubiegłym, w sierpniu z kolei ich ilość zwiększyła się ponad trzykrotnie:
Tegoroczne lato pozytywnie zaskoczyło branżę remontową. Kategoria, która najbardziej wzrosła to materiały wykończeniowe, co dowodzi, że Polacy i Polki wzięli pędzle i szpachle w swoje ręce i efektywnie wykorzystali dodatkowy czas spędzany w domu.
Firmy remontowo-budowlane, które zainwestowały w rozwój e-commerce, dobrze wykorzystały zwiększone zainteresowanie ich produktami i dodatkowo wsparły popyt kampaniami w telewizji – po wyjątkowo atrakcyjnych stawkach, obniżonych z powodu odpływu reklamodawców w pandemii.
Ta sytuacja pokazała, że dobrze działający sklep online, prawidłowa analiza danych zakupowych i wynikające z nich decyzje reklamowe mogą nawet w tak dramatycznych okolicznościach jak pandemia wygenerować znaczny sukces sprzedażowy.